Odzyskałam głos.

Mniej więcej. Chociaż szczerze zazdroszczę zachrypniętego głosu innym. Szczególnie w momentach, kiedy mój własny prywatny, pod wpływem emocji staje się piskliwy. Skoro odzyskałam, to też korzystam z niego biorąc czynny udział w mszach świętych;). Tak, zgadza się, nie przejęzyczyłam się. W mszach świętych. W przyszłym roku Mały Książe przyjmuje I Komunię. Co za tym idzie, nasza frekwencja w kościele, od września, drastycznie wzrosła i prognozuje się dalszy jej wzrost. Mały Książe nie odbiega tutaj od statystycznej średniej i cieszy się okrutnie oczywiście… na prezenty;). Jeszcze nic nie dostał, a już planuje co sobie kupi, a pomysłów jest tyle, ile inspiracji na yt. Prawie żaden nie przypada mi do gustu;). Trzeba popracować nad swoją kreatywnością i umiejętnością manipulacji Małym Księciuniem, jak też zadbać o dobre relacje pieniądz-Mały Książe, bo na razie relacje są zero_jedynkowe. Pieniądze są, albo ich nie ma. Przepadła mi wywiadówka przez chorobę , ale jakoś z tego powodu nie wyrywam sobie włosów z głowy. Druga połowa września i przy okazji dzisiejszej przerwy w zachmurzeniu nieba i ujrzeniu promieni słonecznych, zatęskniłam za złotą, piękną jesienią;). Mimo wszystkich okoliczności niesprzyjających, dobrze jest żyć . A problemami, jak mówiła słynna bohaterka jeszcze słynniejszego filmu, zamierzam martwić się jutro. Czy to już sezon na kasztany?

Reklama

5 myśli na temat “Odzyskałam głos.

  1. ;))
    Nadrabiania nie ma dużo, bo była dosyć spora nieobecność i przerwa od pisania bloga jak i czytania innych blogów;).
    Ale wracam do życia blogowego…co by się darzylo i mnożyło;))

    Polubione przez 1 osoba

  2. OOO… Coś nowego… Można u Ciebie dodawać komentarze;-) I mam sporo do nadrobienia;-)
    Przez sezon przedkomunijny już prawie przebrnęłaś… Pamiętam u mojej starszej córki zrobili mnie …koordynatorem grupy. I choć tłumaczyłem księdzu, że u mnie z wiarą to kiepsko, bardzo mu zależało na tym, abym jedną z grup prowadził. W Niemczech (tak jak i chyba w Polsce) obok nauczania religii w szkole przed komunią (i przed bierzmowaniem) były spotkania przy parafii. I wtedy stało się coś ciekawego – poznałem wielu rodziców. Z niektórymi mam kontakty do dzisiaj;-)

    Polubione przez 1 osoba

  3. Coś mi się wydaje, że msze dalej u Was na czasie i lepiej chyba nie będzie. Nie wspominam dobrze okresu przedkomunijnego. Bardzo dużo obowiązków wtedy było.

    Polubione przez 1 osoba

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s